Turbacz w marcu

Turbacz w marcu

March 5, 2016running log1 min read

Sobotniego poranka zrobiliśmy z Krzysztofem solidną trasę. Podejście z Koninek, przez Obidowiec zielonym i czerwonym szlakiem na na Turbacz. Zbieg przez Czoło Turbacza, także Zielonym.

On lower grounds snow was almost gone
On lower grounds snow was almost gone

Pogoda raczej wiosenno-ziomowa, śnieg pojawił się dopiero powyżej 900 metrów. Trasa wyszła nam grubo: 19,5km 950m przewyższenia. Całość przebiegliśmy w około 3,5 godziny, ale końcowe kilometry dały się nam mocno we znaki.

Amazing view behind, time to pull out bigger camera
Amazing view behind, time to pull out bigger camera

Widoki jak zwykle nie zawiodły. Zwłaszcza okolice szczytu Turbacza. Krajobrazy – na prawdę epickie. Z podwórka schroniska jak zwykle można było podziwiać Tatry. Więcej takich dni!

Linki:

You may also like the following content